piątek, 26 czerwca 2015

Otynkowana

Witajcie ;))
 Dziś zobaczycie kolejną skrzynie postarzoną przeze mnie. Jak już wspominałam próbuję wszelkich możliwych sposobów aby postarzona skrzynka wyglądała naprawdę staro i realistycznie. Wciąż się uczę, nie znam jeszcze wszystkich możliwych metod ale nauka czyni mistrza. Więc ćwiczę, ćwiczę i jeszcze raz ćwiczę. Nie jestem żadnym ekspertem więc dlatego tak bardzo cieszą mnie Wasze pozytywne komentarze. Dzięki nim wiem,że jestem na właściwej drodze. Dlatego pragnę wszystkim odwiedzającym i komentującym podziękować.;))) Tyle wstępu teraz o skrzyni ;)
Aby dojść do końcowego efektu musiałam nakładać wiele warstw. Począwszy od bejcy, malowania suchym pędzlem, nakładania szablonu masą strukturalna gruboziarnistą,lakierowania. Zakończywszy na nałożeniu gładzi tynkowej pozostałej po remoncie domu ;))  proszek wymieszałam z mała ilością wody nałożyłam, poczekałam jak zastygnie, przetarłam papierem i pomalowałam szarą farbą akrylową. Oczywiście podstawą postarzania jest papier ścierny, który trzeba zakupić w dużej ilości. po każdej warstwie obowiązkowe przetarcie papierem.  Nie obyło się bez naklejenia dekoru i małego dodatku, aby całość wyglądała bardziej kobieco ;)  Wnętrze ozdobione serwetką , pomalowane bejcą , farbą niebieską i białą (metoda suchego pędzla )  No to tyle ....zapraszam do oglądania ;)
                                                           pozdrawiam ewelina





















wtorek, 16 czerwca 2015

Zrobiona na szaro

Witajcie ;)
Zabrałam się za postarzanie dużych skrzyń. Jest z nimi o wiele więcej roboty ale jaka satysfakcja z efektu końcowego ;). Bardzo podobały mi się przetarcia zrobione na bejcowanym drewnie,  które stosowałam ostatnio, więc postanowiłam je wykorzystać także w tej skrzyni. Na zewnątrz masa szpachlowa pomalowana rozcieńczoną szarą farbą. Wnętrze wykonane tak samo jak w poprzednim poście, dodałam serwetkę i koronkę. Góra -reliefy wykonane konturówką, pomalowane szarą farbą akrylową i artystycznie  (bardzo mocno) przetarte papierem ściernym. Na koniec zakropkowane brązową farbą akrylową, ponownie przetarte i pokryte lakierem wodnym. No i przykleiłam stary medalion, który dodał duszy i uroku. Chciałam uzyskać efekt wiekowej skrzyni mam nadzieje, że się udało ;)                      
                    pozdrowienia ewelina;)



























niedziela, 14 czerwca 2015

Posolone

Witajcie ;)
 Dzisiaj chciałabym pokazać doniczkę na zioła oczywiście nie ozdobiłam jej motywem serwetkowym bo byłoby to za proste. Ciągle podwyższam poprzeczkę i tak już ze mną jest, że ciągle eksperymentuje i szukam czegoś więcej niż tylko prosty decoupage.  Doniczkę najpierw pobejcowałam ( kolor palisander ) i polakierowałam, potem metodą bardzo bardzo suchego pędzla  ( farba lateksowa do ścian ) raczej wcierałam niż malowałam wnętrze. Na zewnątrz szablon i farba metaliczna złoto i to wszystko spryskałam solą patynującą ( sól przelałam do pustego spryskiwacza po płynie do okien ). Dzięki temu kolory się po przenikały i uzyskałam ciekawą kolorystykę;) a na koniec zakropkowałam i przetarłam papierem.
 Na deser serduszko na które nałożyłam masę strukturalną i rozprowadziłam po całości. Na to kropki robione farbą brązową i sól , wszystko razem przetarte.


















Transfer wydruk laserowy dziewczynka zrobiona na klej introligatorski a napis i motylek na klej mod podge. Jedna rada co do transferów jeżeli widzicie ,że transfer jest dość oporny i boicie się rolować kolejną warstwę by go nie zepsuć a papier wciąż jest widoczny, posmarujcie olejem jadalnym a potem lakierem wodnym a gwarantuję, że biała papierowa warstwa przestanie być widoczna. Ja  wypróbowałam tą metodę teraz i na transferze atramentowym w poście Tajemnicze damy klik
Uff... zmachałam się więc szybciutko kończę ;)
                                                                                                                       buziaki ewelina;)